• Warto przeczytać

        • Drogi Rodzicu,

          „Dziesięć przykazań wychowania dzieci” według Janusza Korczaka

          1. Okaż twojemu dziecku trwałą, nieustającą miłość i opiekę – jest to tak ważne dla jego umysłowego i duchowego zdrowia, jak pożywienie dla ciała.

          2. Bądź hojny w poświęcaniu dziecku swojego czasu i okazywaniu mu twojego zrozumienia – bawienie z dzieckiem lub czytanie na głos liczy się o wiele więcej niż uporządkowane, funkcjonujące bez zakłóceń gospodarstwo domowe.

          3. Umożliwiaj twojemu dziecku zdobywanie nowych doświadczeń i już od pierwszych dni jego życia „zanurz” je w mówionym języku – wzbogaca to jego duchowy rozwój.

          4. Zachęcaj dziecko do zabawy w każdej formie: w pojedynkę, z innymi dziećmi, do badania świata, naśladowania, eksperymentowania, budowania, kreatywnego tworzenia.

          5. Chwal częściej i głośniej wysiłki niż osiągnięcia.

          6. Powierzaj dziecku stale rosnącą odpowiedzialność – podobnie jak inne umiejętności trzeba je wciąż trenować.

          7. Pamiętaj o tym, że każde dziecko jest wyjątkowe, jedyne w swoim rodzaju – sposób, w jaki traktujesz jedno i który jest dla niego zupełnie w porządku, dla drugiego może być niewłaściwy.

          8. Pokazuj swoją dezaprobatę i niezadowolenie w taki sposób, który nie będzie oznaczał dla wieku, osobowości i rozumienia dziecka zbyt wygórowanych wymagań.

          9. Nigdy nie używaj groźby pozbawienia dziecka miłości albo że je komuś oddasz. Możesz odrzucać i nie akceptować jego zachowania, ale nie pozwól nigdy, aby zrodziło się w nim podejrzenie, że możesz odrzucać jego osobę.

          10. Nie oczekuj wdzięczności. Twoje dziecko nie prosiło się, żeby przyjść na świat – to była twoja decyzja.

           

          Zielono mi...

          Anna Kłosińska
          fizjolog żywienia

          Wiosna to niezwykle istotny czas dla naszego organizmu, który - po zimowej stagnacji - 'budzi się' do życia. Odżywianie w tym czasie powinno być odpowiedzią na zmieniające się warunki pogodowe oraz zwiększone zapotrzebowanie na składniki odżywcze. Warto spojrzeć na dietę przez pryzmat wiosennych przemian w przyrodzie i organizmie człowieka.

          Prawidłowe odżywianie o tej porze roku będzie przeciwdziałało typowemu dla tego sezonu osłabieniu i częstym przeziębieniom, jak też będzie wspierało intensywne procesy oczyszczania organizmu.

          Wiosenna zieleń na stole

          Wiosna to pora, kiedy po długim zimowym śnie przyroda budzi się do życia. Coraz więcej wokół nas kolorów - pierwszych wiosennych kwiatów i różnych odcieni zieleni. Warto zatem, aby codzienne posiłki też stały się bardziej kolorowe nie tylko ze względów estetycznych, lecz przede wszystkim zdrowotnych. Po długiej zimie organizm bardzo potrzebuje dużej dawki witamin i substancji mineralnych - ich brak będzie powodował osłabienie organizmu i podatność na sezonowe choroby. Najlepszym źródłem witamin i minerałów jest zielenina, pojawiająca się o tej porze roku w sposób naturalny. Szczypior, szczypiorek, natka pietruszki, rzeżucha, kiełki, sałata i in. - to niezbędne składniki wiosennego jadłospisu.

          Kiełki na wagę złota

          Kiełki zbóż, roślin strączkowych, słonecznika, rzodkiewki, lucerny i inne, stanowią cenne źródło witamin i substancji mineralnych, takich jak: żelazo, fosfor, wapń, magnez, chrom, lit, selen, cynk. Ten ostatni jest szczególnie ważny dla wzrostu i rozwoju młodego organizmu. Zawartość witamin i soli mineralnych w kiełkach znacznie przewyższa poziom tych związków w nasionach suchych: zawartość witaminy A może wzrosnąć 3-krotnie, a witaminy C nawet 6-krotnie. W kiełkujących nasionach zbóż znajduje się również chlorofil oraz witamina B12, którą powszechnie uważa się za składnik występujący wyłącznie w produktach pochodzenia zwierzęcego. Obie te substancje pełnią ważną funkcję w procesach krwiotwórczych. Kiełki z rzodkiewki zaostrzą apetyt, zaś skiełkowane ziarno pszenicy orkiszowej, z uwagi na obecność słodu, nada potrawom słodki smak. Kiełki można dodawać do kanapek, surówek, sosów, past do chleba.

          'W marcu, jak w garncu' a 'kwiecień - plecień'

          Wiosna to czas bardzo zmiennych warunków pogodowych. Mamy do czynienia m.in. z dużymi zmianami temperatury- zimne noce i ciepłe dni, wilgocią - często pada jeszcze śnieg, śnieg z deszczem lub zimny deszcz, wieją też silne, zimne wiatry. Dlatego też sposób odżywiania o tej porze roku musi być dostosowany do tych zmiennych warunków, aby chronić nas przed zbyt nagłym wychłodzeniem organizmu, wiosennym osłabieniem i chorobami. Z tego powodu w dziecięcej wiosennej diecie powinny nadal dominować ciepłe, odżywcze posiłki (zwłaszcza rano - ciepłe dania śniadaniowe) i ciepłe napoje (kawa zbożowa, ciepłe herbatki owocowe, kompoty, woda). Można natomiast pomału ograniczać w codziennym jadłospisie ciężkie potrawy zimowe - z mięs i roślin strączkowych.

          Wiosenne porządki

          Wiosną porządkujemy i odświeżamy nasze mieszkania, a zimowe ubrania zamieniamy na lżejsze wiosenne. Podobnie nasz organizm potrzebuje odnowy i wyrzucenia z siebie nagromadzonych przez zimę toksyn. Na wiosnę intensyfikują się procesy oczyszczające, które w sposób naturalny zachodzą w organizmie przez cały czas. Sprzyja temu większa ilość światła i intensywniejszy ruch na świeżym powietrzu, a co za tym idzie - lepsze dotlenienie organizmu. Obecność zielonych warzyw w diecie jest niezbędna, aby te procesy zachodziły prawidłowo. Trzeba też pamiętać o piciu ciepłej wody.

          Owocowa kwestia

          Na wiosnę nie mamy jeszcze dużego wyboru owoców i jest to zupełnie naturalne, ponieważ przyroda dopiero budzi się do życia. Oczywiście w każdym supermarkecie przez cały rok półki wprost uginają się pod ciężarem cytrusów, bananów, melonów, ananasów i in. Ważne jednak, by uświadomić sobie, że podstawową rolą owoców, oprócz dostarczania składników odżywczych, jest chłodzenie organizmu podczas gorących letnich dni. Zwłaszcza owoce południowe mają silnie wychładzające działanie i dlatego nie są wskazane w dziecięcej diecie zwłaszcza zimą i wiosną. Korzystajmy zatem na wiosnę z przechowywanych rodzimych jabłek i gruszek, jak również z owoców suszonych oraz mrożonych. Te ostatnie najlepiej podawać w postaci kompotów.

           

                  Jedną z podstawowych zasad prawidłowego żywienia jest spożywanie 4-5 posiłków w ciągu dnia, najlepiej z częstotliwością co 4 godziny.

          Większość uczniów przebywa w szkole przeciętnie 5-6 godzin. Czas ten wydłuża się często kilkugodzinnym pobytem w świetlicy szkolnej. W związku z tym konieczne jest spożywanie przez dziecko podczas pobytu w szkole przynajmniej jednego posiłku.
                 Jego spożycie wpływa między innymi na poprawę koncentracji ucznia i kształtowanie prawidłowych nawyków żywieniowych. Długie przerwy między posiłkami powodują uczucie głodu, pogorszenie samopoczucia, brak chęci do nauki. Drugie śniadanie jest posiłkiem zapewniającym organizmowi dostawę energii, co wpływa na lepszą koncentrację, zapamiętywanie, lepsze wyniki w nauce, rozwój intelektualny. Uczniowie, którzy nie spożywają drugiego śniadania, osiągają gorsze wyniki w przedmiotach wymagających skupienia, częściej skarżą się na bóle głowy, złe samopoczucie, rozdrażnienie i konflikt z rówieśnikami.